Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi nekor z miasteczka Będzin. Mam przejechane 5804.27 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.64 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy nekor.bikestats.pl
  • DST 42.13km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.72km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Kalorie 1210kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria IV, Pogoria III.

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

Po wczorajszym dniu dziś miał być odpoczynek i regeneracja sił, tym bardziej, że coś prawa noga boli...Nie pojechałem z Duchami na ustawkę bo bym się chyba przekręcił. Ale telefon od Damiana (Doms) i po chwili zastanowienia i upewnienia się, że tempo wypadu będzie małe, ustawiamy się na molo P3. W iście rekreacyjnym nastroju śmigamy na koniec P4, po czym znów na P3 dla wykonania pełnego kółeczka. Do Będzina tradycyjnie wałami i pod Lidlem ja w prawo na Syberkę a Damian na Zagórze. Fajna rekreacyjna jazda. Teraz do samego wieczora przewiduję już tylko odpoczynek. Dzięki Doms za ustawkę i do następnego.........




  • DST 101.19km
  • Czas 04:37
  • VAVG 21.92km/h
  • VMAX 49.20km/h
  • Kalorie 2779kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Setka" w taki upał....

Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 07.07.2012 | Komentarze 2

Dziś zamiast siedzieć jak normalny człowiek w domu to ..... Chyba trzeba być trochę nienormalnym żeby w taki upał kręcić rowerkiem. Ale żona w pracy cały dzień, syn odpoczywa nad morzem to cóż było robić. Start godz. 9,30. Po kolei trasa - Sosnowiec Kazimierz, Pogoria 3, Pogoria 4, Siewierz. Tam zakup napojów i dalej trasą na Tarnowskie Góry. Dłużyło się strasznie. Większy postój dopiero w Świerklańcu. Powrót do domu przez Rogoźnik i Psary. Około 80 km dopadł mnie kryzys z powodu: długich podjazdów, temperatury (godz.14,00) i ogólnego zmęczenia. Już nie jechałem szybko i średnia malała w oczach. Nie przekraczałem 30 km/h. Widok Syberki to największa nagroda w dniu dzisiejszym. Do samego wieczora planuję regenerację sił na jutrzejszą ustawkę.


Sosnowiec - Kazimierz.






  • DST 37.75km
  • Czas 01:55
  • VAVG 19.70km/h
  • VMAX 45.10km/h
  • Kalorie 1056kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria III X 2

Czwartek, 5 lipca 2012 · dodano: 05.07.2012 | Komentarze 0

Dziś pokonana Pogoria III razy 2 - tempem iście rekreacyjnym. Dopiero w drodze powrotnej na wałach troszkę podkręciłem....




  • DST 25.20km
  • Czas 01:18
  • VAVG 19.38km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Kalorie 820kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ustawka pod Zamkiem.

Wtorek, 3 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 3

Ustawka na forum Ghostbikers przy zamku o 17,00. Chwilę czekamy na Edytkę i rura żeby zdążyć przed deszczem. Po dojeździe na P3 decyzja - objazd pomimo grzmotów i silnego wiatru.

W ostatniej chwili chowamy się w knajpce przy plaży. Po dłuższej chwili ........... Decyzja - śmigamy na Zieloną a następnie przez lasek i wałami do Będzina.

Rozstajemy się na dolnej Syberce a my: Marlena, Karina, Wojtek i Ja ku górze żeby tylko zdążyć przed drugą burzą. I nawet się udało, po ok. 20 min. luneło, że aż strach...... Fajoski taki wypad z deszczem, piorunami i wspaniałą atmosferą....




  • DST 38.34km
  • Czas 02:06
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 42.70km/h
  • Kalorie 1056kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria IV, Pogoria III.

Niedziela, 1 lipca 2012 · dodano: 01.07.2012 | Komentarze 1

Po wczorajszym wypadzie z Limitem dziś tylko mały wyjazd celem regeneracji mięśni. Tradycyjnie na P3 i P4 z obietnicą, że nie przekroczę prędkości 25 km/h. Do Wojkowic Kościelnych nawet spoko ale w drodze powrotnej jakiś facet na rowerku typu AUTHOR zaczyna pajacować i mnie w...... To tylko przełączenie na 3-6 i przy V=42 gość wymięka. Na zielonej spotykam ekipę Ghostów, chwila przerwy i wspólny powrót do Będzina. Rozstajemy się tradycyjnie pod Lidlem, duchy śmigają do siebie a ja na Syberkę. Dzień typowo rekreacyjny i bez żadnych wyzwań sportowych.




  • DST 60.77km
  • Czas 04:12
  • VAVG 14.47km/h
  • VMAX 65.50km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Kalorie 1778kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ustroń - Brenna - Szczyrk - Wisła

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 2

Wycieczka w składzie: Adam (Limit), Adam (A-tom) i Ja. Początek wyprawy ustalono - Ustroń Centrum. Po małym śniadanku które wciągają oba Adamy jest godz. 10,00 i startujemy. Pierwsze wyzwanie - Równica. Po drodze coś tam się nie zgadza na GPS Limita i objeżdżamy górę z lewej strony. To pierwsze w tym dniu podjazdy, na razie spoko ale pierwszy raz próbujemy stan hamulców. Ja po drodze troszkę foto i muszę dzwonić do chłopaków gdzie są bo już mi uciekli....


Dojeżdżamy do asfaltu i obieramy kierunek Brenna. Po jakimś czasie A-tom stwierdza, że kręci, kręci i nic V-max 20 km/h. Obracamy się za siebie i dopiero widzimy, że my targamy cały czas pod górkę. W centrum Brennej mały postój w sklepie i nad rzeczką. Dochodzi godz. 12,00 i upał staje się nieznośny. Niektórzy muszą się ochłodzić...


Kierujemy się następnie na przełęcz Karkoszczonka (736 m.n.p.m), szlak który wybieramy okazuje się, że można podjechać tylko na początku, potem już tylko wpychanie bików na górę.




Chwila na pamiątkowe foto. A następnie pierwszy w tym dniu piekielny zjazd. Uliczka betonowa, tak stroma, że przy zablokowaniu hamulców przód i tył rower zsuwa się po betonie. Trzeba kawałek zejść piechty. Dalej droga prosta jak stół, można gnać ile fabryka dała. I nagle ----- szok, już jesteśmy w Szczyrku. Tutaj moment na uzupełnienie płynów i odpoczynek nad kolejną rzeczką. No to było to czego nam brakowało. Godzina jest 14,00 więc największy upał słońce daje, że aż strach a wiaterku zero.


Po dłuższej przerwie zaczyna się ostatni, najtrudniejszy etap. Wyjazd na Salmopol (934 m n.p.m). Limit wyrwał do przodu bo z amatorami to mu się jedzie troszkę gorzej. A ja z Adasiem powoli, powoli z małymi przygodami (których nie trzeba w prasie opisywać) targamy do góry. Paru rowerzystów nas wyprzedziło ale my udawaliśmy, że nic nas to nie obchodzi....


Limit na szczycie zdążył wciągnąć herbatkę czy dwie a nas nie ma. Oczekiwanie na nas - 45 min. Już prawie jestem u celu a tu kolejna niespodzianka - prawie bym to przejechał !!!!!!!!!!


Zaznaczam, że podczas tego podjazdu nie obyło się bez głośnego wyrażania swoich opinii co do wybrania trasy przez Limita. Były różne słowa z których tylko niektóre nadają się do publikacji - a może żadne.... ?


Na szczycie chwila na foto i już zjazd do Wisły. Tutaj zostały anulowane wszystkie słowa wulgarne odnoszące się do w/w podjazdu. Ta prędkość, ta odległość.... MIODZIO....To najlepszy odcinek całej trasy. Dodam, że mój nowy rekord prędkości to - 65,50 km/h. Tak śmigamy z góry 14 km do samej Wisły, gdzie posilamy się kebabami.


I już zostaje nam tylko dostać się do Ustronia. Tutaj nagle tempo jazdy osiąga wyższe poziomy. Wzdłuż rzeki lecimy - szuterek to ok. 30-35 km/h a przed Ustroniem na ścieżce rowerowej dobijamy do 42-45 km/h. I w ten sposób jesteśmy na miejscu grubo przed zakładanym czasem dojazdu. Ja z Limitem mamy jeszcze pociągową drogę do Będzina, a A-tom zostaje na dłużej w Ustroniu. Cały dzień rowerowy i pomimo dużego upału bardzo udany. Dzięki Limitowi zobaczyliśmy trasy i tereny dotychczas nieznane, należy częściej robić takie wypady. MIODZIO




  • DST 10.44km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.21km/h
  • VMAX 48.80km/h
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Będzin - Lokalnie

Piątek, 29 czerwca 2012 · dodano: 29.06.2012 | Komentarze 0

Dziś tylko po Będzinie w ramach rozluźnienia mięśni przed jutrzejszym dniem.....




  • DST 43.44km
  • Czas 02:21
  • VAVG 18.49km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Kalorie 1210kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rogoźnik i nie tylko.

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 4

Dziś telefon od Limita i ustawka pod Dyskobolem. Następnie przejazd pod zamek gdzie już czeka pozostała ekipa. Same znajome twarze. Ruszamy na Rogoźnik trasą którą wybiera Limit. Troszkę asfaltu, troszkę terenu - w sam raz. Po małym odpoczynku nad jeziorkiem powrót przez Rozkówkę i Czeladź do Będzina. Na Syberce się rozstajemy i każdy gna w swoją stronę. PS. Ustawka super, jak na "po pracowe" to i dystans i tempo w sam raz. Pozdrawiam wszystkich uczestników ustawki.


A oto cała ekipa.




  • DST 53.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.46km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Kalorie 1422kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoria IV, Pogoria III (x2) i małe kółeczko.

Środa, 27 czerwca 2012 · dodano: 27.06.2012 | Komentarze 4

Dziś jazda w stylu Damiana(Doms) z wczoraj - czyli samotnie. Najpierw P3 potem P4 i kółeczko do Podbuczyn. Chciałem jechać z prędkością nie mniejszą niż 27 km/h lecz na P3 jest to niemożliwe ze względu na wszech obecnych pieszych ( niestety 80% z nich musi spacerować środkiem dróżki). W drodze powrotnej na Zielonej spotkałem Dominika (Domino), mała pogawędka a potem do Będzina wałami wzdłuż Przemszy. Chwilami - szczególnie na P4 - dość duży wiatr utrudniający jazdę, ale za to dość ciepło. Ogólnie warunki do jazdy na 4+.






  • DST 48.13km
  • Czas 02:21
  • VAVG 20.48km/h
  • VMAX 50.10km/h
  • Kalorie 1285kcal
  • Sprzęt KROSS Evado 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z duchami na zamek

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

Dziś w związku z tym, że mam zbyt mało czasu na wyprawy rowerowe to tylko mały wyjazd z Ghostami na zamek. Po zbiórce przy zamku w Będzinie i wykonaniu pamiątkowego zdjęcia jedziemy wałami w kierunku Pogorii.







Dalej tradycyjnie na P4 i dalej w kierunku Ujejsca. Przed Chruszczobrodem niestety się rozstajemy i w składzie: Damian (Doms), Krzysiek i Ja uderzamy na Będzin. Chwilę oglądamy wyścigi samochodowe organizowane przez UM Będzin. Potem Damian i Krzysiek śmigają na Sosnowiec a ja na Syberkę. Szkoda, że nie było możliwości pełnego wyjazdu z DUCHAMI.... Może następnym razem ..........